Czy to autyzm?
Mój 17 miesięczny synek urodził się siłami natury, tydzień po wyznaczonym terminie. Od przyjścia na świat w szpitalu cały czas płakał, jakby nie mógł się przystosować. Karmiłam go butelką od początku. Sypiał w dzień po 4 godziny, w nocy praktycznie wcale. Usypialiśmy go w rożku, tak aby czuł się jak brzuchu i to przynosiło jakieś rezultaty. Nie było problemu z jedzeniem, pił bardzo dużo i tak już zostało do tej pory. Dość szybko zaczął podnosić główkę i rwał się do siadania. Siedział w wieku 6 miesięcy, raczkował w 10 miesiącu a chodzić zaczął gdy miał 13 miesięcy. Na początku reagował na naszą mowę, bacznie się przyglądał i uśmiechał. Poszłam do pracy gdy miał 5 miesięcy, zajmowała się nim babcia raz jedna raz druga, później opiekunka. Zawsze był dzieckiem energicznym, wesołym, takie żywe srebro. W 15 miesiącu zauważyliśmy że nie reaguje na swoje imię, nie słucha co do niego mówimy i na niczym prócz bajek nie skupia swojej uwagi. Rzuca zabawkami , nie lubi ich układać, porządkować, lubi jak coś spadnie, uderzy (wyda jakiś dźwięk ). Najlepiej bawi się sam, nie lubi gdy chcemy włączyć się w jego zabawę, wtedy odchodzi bądź zaczyna bawić się czymś innym. Jedyne zabawy w których chętnie uczestniczy to zabawy ruchowe, wygłupy, żarty. Nie lubi zabaw gdy trzeba skupić uwagę i być dokładnym, np. ułożenie wieży z kilku klocków. Od urodzenia nie przespał całej nocy, budził się na ok. 2 godziny ( między 2-4:00) i był bardzo energiczny i chętny do zabawy, choć w dzień spał godzinę a na noc kładliśmy go spać około 20:00. Teraz jest troszkę lepiej, ale nadal nie śpi całej nocy. Wypowiada kilka słów typu mama, tata,daj, baba, kaka ( gdy widzi kaczkę )gol ( gdy widzi piłkę ) jeje ( gdy chce coś jeszcze ), bierze telefon do ucha kiedy powie się halo, kiedy mówimy papa, oznacza to ze wychodzimy i zaczyna płakać. Kiedy wracamy z pracy cieszy się i chce by wziąć go na ręce. Wypowiada słowo mama gdy czegoś potrzebuje, bądź gdy jest mu źle, płacze i potrzebuje pocieszenia. Zgłosiliśmy się w 15 miesiącu do neurologa, gdyż zaniepokoiło nas to że nie zwraca na nas uwagi, nie reaguje na imię. Neurolog skierował Nas do psychologa dziecięcego, który po jednym spotkaniu z Nami i dzieckiem a następnie wywiadzie z Nami, postawił diagnozę autyzm wczesnodziecięcy. Zostaliśmy skierowani na szereg badań, w tym na nietolerancje pokarmową, badanie genetyczne, badanie w kierunku candidii. Wszystkie wyniki badań są prawidłowe, ale według Pani psycholog to nie zmienia postawionej wcześniej diagnozy. Uczestniczymy w terapii indywidualnej z synem u tej Pani psycholog. Bardziej przyłozyliśmy się w domu do zabaw z synem, więcej od niego wymagamy i według Nas są efekty. Zaczął dawać nam jedzenie kiedy powiemy ( daj amam ) wskazuje palcem jeśli czegoś chce, patrzy w oczy, częściej reaguje na imię. Lubi przebywać z Nami na łóżku gdy jesteśmy blisko, skupiamy na nim uwagę, a on na Nas. Ale na podłodze gdy tylko zejdzie z łóżka, jest go wszędzie pełno i znów ciężko coś od niego wyegzekfować. Gdyby nie ta szybkość jego i zycie w ciągłym ruchu, myślimy że łatwiej mógłby skupić uwagę i wykonywać polecenia. Jak odróżnić ADHD od autyzmu, nadpobudliwości czy cech charatkeru dziecka? Czy w tym wieku można postawić diagnozę autyzmu?


  PRZEJDŹ NA FORUM