Krzyczy dziecko krzycze Ja
czyli jak zaponować nad emocjami
witam was u nas też jest różnie marta wpadała w furie z niewiadomo jakiego powodu,ja się denerwowałam,ręce opadały,teraz jednak najpierw szukam przyczyny jej zachowaniai za wszelką cenę ignorująć jej wrzask staram się swoim opanowaniem wpłynąć na nią,ciężko,czsami łzy cisną się do oczu,ale jakoś sobie z tym radzimy.jeżeli tylko mam taką możliwość zabieram ją ze sobą gdzie tylko mogę ,przestałam zwracać uwagę na ludzi,że im się nie podoba zachowanie mojego dziecka


  PRZEJDŹ NA FORUM