historie przez życie pisane
czyli jak w moim życiu pojawił się autyzm
dziewczyny ratunku...
Kacprowi od pewnego czasu robią się rany w buzi,na samym zawiasie szczęki, zawsze się odnawiają po podaniu antybiotyku. W tej chwili leczymy się juz 12 tyg i nic,młody płacze,nie śpi,nie chce jeść. Wymaz wyszedł bez odchyleń, stosujemy gencjanę,solcoseryl,robioną maść z witaminami,anestezyną,lekiem przeciwgrzybicznym i nic. Może ktoreś z was wpadnie na pomysł czemu to się nie goi. dzwonilam juz wszedzie i nikt nie umie pomoć mojemu dziecku. Ratunkuuuu smutny


  PRZEJDŹ NA FORUM