Witam:)
Tak, mój syn mówi,że nie jest"wariatem" żeby biegać po psychiatrach...Ja mu tłumaczę oczywiście tak jak i Ty ale On już wchodzi w wiek własnego zdania, spierania się ze mną itp.Po za tym to jest tak ,że jak Go zaprowadzam na taką wizytę to On czuje sie zdradzony ,że ja o nim komuś opowiadam a przecież jesteśmy przyjaciółmi...
Ja się właśnie zastanawiam co się dzieje z mózgiem? a osłabienie napięcia mięśniowego znam, niezgrabność ruchowa ale na szczęście zaczął trochę grać w piłkę i widać poprawę nieco.


  PRZEJDŹ NA FORUM