Witam:)
Ja jeszcze w przedszkolu pisałam Maksowi karteczki do kieszeni (zaczął czytać jak miał 4 lata) - jesteś zdolny, kochamy cię, dasz sobie radę, potrafisz ćwiczyć na karate, pamiętasz wierszyk, pamiętaj, ze jesteś dobry w tym co robisz. W szkole zaczęłam pisać sms'y typu: jak idziesz korytarzem wyobraź sobie, że jesteś królem i wszyscy patrzą na ciebie z podziwem itp. To pomagało choć teraz sama to czytając myślę - tak niewiele roboty a tyle to dawałowesoły


  PRZEJDŹ NA FORUM